wtorek, 11 grudnia 2012

Jaki cukiernik, taki zamach




Na prawicy nie mogą się pogodzić, że zamordowany w spółce wydawniczej Magnum-X Krzysztof Zalewski był cukiernikiem.

Takie miał wykształcenie.

Bracia Karnowscy na swoim portalu wPolityce.pl aż popuszczają na rzadko po nogawkach. Zarzucają "Wyborczej", że kpi z Zalewskiego, bo pisze: "Uważał się za eksperta lotniczego".

Przecież nim nie był. Więc musiał się uważać, a te uważanie nadali mu Macierewicz, twórcy teorii zamachowej pod Smoleńskiej. Jacy eksperci, taki zamach.

Cukiernik wyrokuje, co stało się pod Smoleńskiem. Teoria dla zwolenników spisku: palce lizać. To już nawet nie jest groteska, jaką uprawiają bracia Karnowscy i im podobni, pacjenci psychiatryka.

W szafie prezesa Cezarego S. (zamordował wiceprezesa Zalewskiego) znaleziono cały arsenał broni. Jeżeli się uwzględni, że kiepsko szedł im interes, to w takim stresie prędzej czy później musiało dojść do rzlewu krwi.

Zabił prezes wiceprezesa, a mogło być odwrotnie.

niedziela, 2 grudnia 2012

Szczuje polskie




Należy zaprzestać nazywania Rydzyka ojcem, nawet jeżeli ktoś jest wierzącym i katolikiem. Uświadomił mi to Jerzy Wenderlich z SLD, gdy opowiedział w audycji Moniki Olejnik, iż zdarzyło mu się, że nakrzyczał na niego poseł PiS z powodu nazwania Rydzyka Rydzykiem, a nie ojcem.

Wenderlich odparł, że ojcem może być Rydzyk dla Brunona K., bo to jego chów. To szczucie dyrektora Radia Maryja stwarza takich ludzi, jak niedoszły zamachowiec Brunon K.

Drugim takim szczujem przestrzeni publicznej jest Jarosław Kaczyński. Wcale nie należy być pewnym, że w rankingu jaki powinna sporządzić KRRiT - o to ma się zwrócić poseł SLD - kto najwięcej w kraju używa sformułować, że kraj jest w obcych rękach, zwycięży Rydzyk. O palmę pierwszeństwa będzie się ścigał z prezesem PiS. Szczuje, które uwielbiają maszerować w brunatnych marszach.